buhaha
Administrator
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrówka Duża
|
Wysłany: Wto 19:21, 11 Gru 2007 Temat postu: list do redakcji |
|
|
Autentyczny list do jednego z czasopism poradnikowych
Pilne pytanie. Proszę o pomoc.
Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję.
Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji.
Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę.
Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę, czy po książkę.
Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka"odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam.
Zazwyczaj czekam na taksówkę, która ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim.
Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim.
Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek.
Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła.
Ja się zainteresowałem, ze coś jest nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulicę, Co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu
wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, ze tarcze hamulcowe przy przednich kołach maja jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.
Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je przetoczyć?
Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?
Czytelnik
zostawiam to bez komentarza miłego czytania
Post został pochwalony 0 razy
|
|